Przyjemne z pożytecznym to sukces odwieczny -  tych słowach jest wiele prawdy, również jeżeli przeanalizujemy je na gruncie nieruchomości. Czy istnieją inwestycje, które łączą te cechy? Jedną z ciekawszych opcji na rynku może być inwestowanie w mikroapartamenty, które są okazjami inwestycyjnymi.

Co to są mikroapartamenty?

Są nowoczesne, najczęściej atrakcyjnie zlokalizowane, mają kilkanaście metrów dobrze zaaranżowanej powierzchni, a popyt na nie wciąż rośnie. O czym mowa? O mikroapartamentach pod wynajem. Ich największym atutem jest to, że są sprzedawane jako lokale użytkowe. Przypomnijmy, że według przepisów prawnych lokal mieszkalny musi posiadać co najmniej 25m kw powierzchni użytkowej. Deweloperzy sprytnie obchodzą te przepisy, tworząc mniejsze mieszkania. Są one zwane właśnie mikroapartamentami.

Historia mikroapartamentów

Tutaj warto odnieść się do tego w czym tkwi fenomen tego typu inwestycji. Moda na mikroapartamenty nie pojawiła się bowiem znikąd. Jak większość trendów, tak również inwestowanie w mikroapartamenty wiąże się z powiewem zachodnich wiatrów cywilizacyjnych, które do Polski docierają zazwyczaj z mniejszym lub większym opóźnieniem.

Mikoapartamenty jako pierwsze pojawiły się na Manhattanie na początku XXI wieku. To właśnie Nowy Jork stał się prekursorem w tego typu inwestycjach, a pamiętajmy, że jest to światowa stolica nieruchomości z całą paletą najwybitniejszych agentów i biur oraz niezliczoną rzeszą firm i potencjalnych kontrahentów. Potrzeba budowy małych lokali, choćby dla pracowników przebywających na delegacji czy też stawiających pierwsze kroki przybyszów zza Oceanu sprawiła, że trend mikroapartamentów inwestycyjnych cieszy się do dzisiaj ogromnym popytem na rynku amerykańskim. Funkcjonalne mikroapartamenty świetnie radzą sobie także w Chinach, Japonii, Singapurze czy Hong Kongu. Kilka lat temu dotarły również do Zjednoczonego Królestwa i Europy Kontynentalnej. Na rynku polskim pierwsze mikroapartamenty pojawiły się podczas Euro 2012.

Przyszłość mikroapartamentów w Polsce

Niestety tutaj nie mamy najlepszych informacji. Choć mikroapartamenty są ciekawą formą inwestowania pieniędzy to polskie przepisy prawne zmierzają wyraźnie do ograniczenia wolności w tym zakresie. Powinniśmy zdać sobie sprawę, że ta de facto w polskim prawie budowlanym nie ma szczegółowych przepisów dotyczących tej formy inwestycji. Oczywiście coś co nie jest zabronione jest dozwolone, ale coraz bardziej rygorystyczne przepisy krajowe i UE powinny zmusić nas do refleksji w tej kwestii. Formalnie mikroapartamenty nie są traktowane jako mieszkania, zaś w kuluarach mówi się, że mogą być traktowane jako agresywna forma optymalizacji podatkowej. Wynikać to może z faktu, chęci uniknięcia obowiązujących przepisów - co stało się już domeną deweloperów. Mikroapartamenty bowiem coraz częściej sprzedawane są jako condohotele lub aparthotele.

Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej na temat flipowania oraz inwestowania w nieruchomości, to zapraszamy na nasze szkolenia. U nas dowiesz się, jak nie wtopić pieniędzy oraz jak zarabiać na obrocie nieruchomościami.
 

 

Sprawdź 3 strategie inwestowania, których nauczysz się na naszych szkoleniach:

 

Zobacz, jak wygląda proces inwestycyjny w praktyce: